Wszyscy Święci

Michelangelo Mersi zw. Caravaggio, Św. Mateusz (I wersja), 1598 Żródło: Caravaggio, Public domain, via Wikimedia Commons
Michelangelo Mersi zw. Caravaggio, Św. Mateusz (I wersja), 1598 (obraz zniszczony) Żródło: Caravaggio, Public domain, via Wikimedia Commons

Gdy Caravaggio dostał zlecenie na udekorowanie Kaplicy Contarellich w Kościele San Luigi dei Francesi w Rzymie wizerunkiem Św. Mateusza, namalował kilka obrazów: Powołanie Św. Mateusza, Św. Mateusz z Aniołem i Męczeństwo Św. Mateusza.

Na obrazie z 1598 roku, Św. Mateusz z Aniołem przedstawił apostoła jako prostego, muskularnego człowieka, który z wysiłkiem, bo przecież jest tylko zwykłym celnikiem (poborcą podatkowym), być może niezbyt wyuczonym w pisaniu, siedzi zgarbiony nad otwartą księgą. Przy nim opierający się o niego Anioł o delikatnym obliczu z białymi skrzydłami, prowadzi rękę Mateusza, który z trudem zapisuje słowa Ewangelii. Niestety obraz nie dotrwał do naszych czasów, został zniszczony w czasie II wojny światowej i dostępna jest tylko jego czarno- biała fotografia. W każdym razie, obraz nie przypadł do gustu kardynałowi, który zlecił pracę, nie przyjął go i nie umieścił tego obrazu w kaplicy.

Caravaggio namalował zatem drugą wersję obrazu 4 lat później, w 1602 roku. Obraz został przychylnie przyjęty przez zleceniodawcę, został namalowany według ówczesnych oczekiwań i zgodnie z tradycją przedstawienia godnie tematów religijnych. Na tym obrazie Św. Mateusz to zacny starzec z sędziwą brodą w czerwonych zwiewnych szatach, wyglądający raczej jak starożytny filozof, na twarzy ani śladu wysiłku, ale bijąca mądrość. Anioł mu tylko asystuje z góry i wylicza na palcach – jakby prowadził dialog i jest na dalszym planie. Ten drugi obraz zachował się i wisi na ołtarzu w Kaplicy Cornatellich w Kościele San Luigi dei Francesi w Rzymie.

Michelangelo Mersi zw. Caravaggio, Św. Mateusz (II wersja), 1602
Michelangelo Mersi zw. Caravaggio, Św. Mateusz (II wersja), 1602

Zastanawiam się, jak bardzo oglądamy świat naszymi wyobrażeniami, zapominając, że sztuka religijna przez setki lat i wyobrażenia dawnych malarzy ukształtowały nasz dzisiejszy obraz świętych i wszystko to co, nam przekazała tradycja chrześcijańska. Jak Caravaggio pod koniec XVI wieku miał bujną wyobraźnię i starał się przebić z własną rewolucyjna wizją tematów religijnych. Do dzisiaj wizerunki świętych w sztuce i w przestrzeni kościelnej to najczęściej wzniesione oczy ku niebu, szlachetne rysy, złożone dłonie i strój nota bene zadziwiająco podobny do przedstawianych postaci rodem z antyku.

A gdyby tak Święci na obrazach nabrali trochę zwykłego charakteru, jak na niezachowanym obrazie Caravaggia, normalności, prawdziwości, chyba nic by nie stracili ze swojej świętości? Czyż nie?

Caravaggion, Powołanie Św. Mateusza - po lewej
Caravaggio, Powołanie Św. Mateusza – po lewej
Kaplica Contarelli
Kaplica Contarelli

Korzystałam z: Jan Białostocki, Sztuka cenniejsza niż złoto, PWN, Wydanie VII, Warszawa 2021.

Zdjęcia z Kaplicy Contarelli własne

Ona maluje, październik 2023

Dodaj komentarz